Pochodzący z Tychów napastnik nieprzerwanie od 2013 występuje w najlepszych europejskich ligach. Nie każdy zawodnik może pochwalić się tak bogatym piłkarskim CV, jakie posiada Arek Milik. Niestety, jego kariera nie była usłana różami, z powodu kontuzji, które niewątpliwie pokrzyżowały jego rozwój, plany i samą karierę.


Arkadiusz Milik Juventus

fot. Juventus.com

Milik i Nawałka, czyli zgrany duet

Zanim rozpoczął grę w topowych europejskich ligach, zaczynał w akademii Rozwoju Katowice. W wieku 17 lat trafił do Górnika Zabrze prowadzonego wówczas przez Adama Nawałkę. Milik bardzo cenił pracę z byłym selekcjonerem, podkreślając jego profesjonalizm, a także surowość. W programie „Foot Truck” napastnik w miły sposób wypowiadał się na temat Nawałki:

– Miał inne podejście do zawodnika. On się ze mną nie pieprzył. Miał inny wpływ na mnie i mam do niego ogromny szacunek.

Adam Nawałka w 2012 roku przed transferem Milika do Niemiec:

– Taktyka drużyny ustawiona jest pod niego. Żadna kwota proponowana przez zainteresowanych nie powinna mieć wpływu na przyszłość zawodnika.

-Kiedy słyszy się, jakie kluby przyjeżdżają go oglądać, każdemu mogłoby zaszumieć w głowie, ja również przeżywałem takie chwile. Ale wiem, jak z takim piłkarzem postępować, Arek jest bardzo dojrzały jak na swój wiek.

Ostatecznie Milik przeniósł się do Bayeru Leverkusen zimą 2013 roku. Obaj panowie spotkali się ze sobą nie tylko w Zabrzu, ale także w późniejszym czasie, gdy selekcjonerem reprezentacji został ówczesny trener Górnika.

Milik Nawałka reprezentacja

fot. Łączy Nas Piłka

Właśnie w tym czasie kiedy selekcjonerem reprezentacji był Adam Nawałka, Milik miał swój najlepszy czas w kadrze. Strzelił gola w historycznym, pierwszym zwycięskim meczu z Niemcami w 2014 roku. W eliminacjach do Mistrzostw Europy razem z Lewandowskim stworzyli najskuteczniejszy duet w napastników na Starym Kontynencie, a podczas Euro we Francji otworzył wynik pierwszego, także wygranego spotkania z Irlandią Północną.

Przenosiny z Holandii do Włoch

Arkadiusz Milik po wypożyczeniu w Augsburgu, przeniósł się do Ajaxu Amsterdam. Był to strzał w „10”, zarówno dla piłkarza jak i holenderskiego klubu. W pierwszym sezonie w Amsterdamie Milik w 35 meczach strzelił 23 gole i zanotował 10 asyst. W kolejnym jego statystyki prezentowały się następująco: 42 mecze, 24 gole i 12 asyst. Z tego okresu najbardziej polskim kibicom zapadł w pamięci dwumecz Ajaxu z Legią w Lidze Europy, w którym polski napastnik strzelił wojskowym 3 gole.

Świetne dwa lata w Holandii i udane Euro 2016 poskutkowały transferem do Neapolu. Napastnik został sprzedany za 32 miliony euro i do teraz pozostaje trzecim najdrożej sprzedanym polskim zawodnikiem w historii. Niestety po przenosinach na południe Włoch jego kariera  wyhamowała.

Arkadiusz Milik Napoli

fot. Getty Images / Francesco Pecoraro

Już na samym początku polski napastnik pokazał kibicom SSC Napoli, że będzie wartością dodaną zespołu. Do czasu urazu kolana rozegrał 9 spotkań, zdobywając 7 goli i 1 asystę. Na nieszczęście samego zawodnika, klubu jak i reprezentacji w meczu Polski z Danią (3:2), Milik doznał urazu więzadła krzyżowego w lewej nodze. Jak się później okazało, kontuzja wykluczyła zawodnika z gry na 127 dni, w których opuścił aż 26 meczów. W końcówce sezonu piłkarz mógł liczyć tylko na kilkanaście minut w czasie meczu, które dostawał po wejściu z ławki. Początek zapowiadał się bardzo obiecująco, jednak problemy ze zdrowiem pokomplikowały rozwój i karierę napastnika.

Druga noga — drugie zerwane więzadła

Po pechowym pierwszym sezonie Milik, a także kibice liczyli, że w następnym sezonie nastąpi „nowe otwarcie”. Zaczęło się bardzo obiecująco, w czterech meczach napastnik zdobył dwa gole, jednak… Znowu, tym razem podczas meczu Napoli-Spal, polski napastnik zerwał więzadła tym razem w prawej nodze.

Moment, który zadecydował o 158-dniowej przerwie

Tym razem były gracz Napoli został zmuszony do opuszczenia aż 33 spotkania. Po powrocie do zdrowia w końcówce sezonu w 12 meczach Milik strzelił 4 gole.

W następnym sezonie obyło się bez kontuzji i Polak został najskuteczniejszym zawodnikiem SSC Napoli. W 47 meczach zdobył 20 goli i zanotował 4 asysty. Warto zaznaczyć, że żadna z 20 bramek nie padła z rzutu karnego, a zawodnik pokazał, że potrafi strzelać piękne bramki z rzutów wolnych.

Gol z rzutu wolnego Milika/mecz Napoli-Lazio Rzym (2:1).

Marsylia i brak udziału w Euro

Niestety Milik nie powtórzył już takiego sezonu ani razu. Coraz gorsze statystyki, drobne kontuzje i spór z właścicielem włoskiego klubu doprowadziły do przeprowadzki zawodnika do Francji. Na Lazurowym Wybrzeżu kibice Olympique Marsylia czekali na nowego snajpera, który zapewni  klubowi lepsze wyniki. Ich życzenie się spełniło, bowiem od początku 2021 roku, w 16 meczach Milik zdobył 10 goli a zespół z Vélodrome zakwalifikował się do europejskich pucharów. Udane pół roku we Francji miało zagwarantować polskiej reprezentacji i samemu piłkarzowi udane mistrzostwa europy. Niestety, kolejny raz szczęście opuściło zawodnika i na samym końcu sezonu doznał on kontuzji kolana, która wyłączyła Milika z gry na 128 dni…

Arkadiusz Milik Marsylia

fot. Daniel Cole / AP Photo

Mógł być jednym z najlepszych, ale …

Możemy tylko gdybać, co byłoby, jeśli Milik nie miałby tak wielu kontuzji, czy występowałby w Realu Madryt, a może przebiłby Lewandowskiego… Niestety dwie najpoważniejsze trafiły się wtedy, gdy miał swój najlepszy czas i wiek do rozwoju. Trzeba przyznać, że niewielu poradziłoby sobie po takich urazach i dalej grałoby w piłkę na zawodowym poziomie. Arkadiusz Milik mimo wszystko wciąż utrzymuje się na najwyższym poziomie — gra w Juventusie Turyn. Jest to najlepszym dowodem na to, jaką wartość ma sam piłkarz, a także podkreśla to jego talent, który mimo ciężkich kontuzji jest umiejętnie wykorzystywany.

Udostępnij

O autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *